Wiosenny porządek na dachu

Pierwsze promienie wiosennego słońca zachęcają do spędzania wolnego czasu na zewnątrz. Nie należy jednak zapominać o obowiązkach. Dobra pogoda znacznie ułatwia wszelkie prace porządkowe po zimie, które należy wykonać wokół domu. Warto w tym wypadku zastanowić się nad czyszczeniem dachu.

Blachodachówka to bardzo popularne pokrycie dachowe wykorzystywane na polskich domach. Estetyką nie odbiega od pokryć ceramicznych, charakteryzuje się bardzo dobrą odpornością na korozję i uszkodzenia mechaniczne, a jej montaż jest prosty, czyli również oszczędny. Oczywiście blachodachówka blachodachówce nierówna, dlatego warto zwrócić uwagę na to, skąd ona pochodzi. Renomowany producent zawsze będzie bezpieczniejszym rozwiązaniem - dzięki temu możemy liczyć na sprawdzony produkt, wykonany z jakościowych surowców i jasno zapisaną gwarancją. Nie wymaga też skomplikowanej konserwacji czy też częstego czyszczenia. Blachodachówki – nawet te z najtrwalszymi powłokami – są jednak narażone na szereg niszczących czynników zewnętrznych. Zaniedbanie może prowadzić do wyblaknięcia koloru powłoki, plam czy korozji i wżerów. Na dachach domów w pobliżu lasów mogą pojawiać się porosty i mech. Jeśli budynek jest zlokalizowany w pobliżu zakładów produkcyjnych, to na dachu mogą osadzać się również różnego rodzaju związki chemiczne, dymy i popioły. Zdradliwe są również ptasie odchody, które mogą negatywnie wpływać na powłokę blachodachówki. Co w takim razie należy zrobić, aby zachować oryginalny wygląd dachu?

Czyszczenie blachodachówki samodzielnie
Na dach powinniśmy wchodzić raz na kilka lat. Mycie pokrycia dachowego nie jest skomplikowanym zajęciem, dlatego z powodzeniem poradzimy sobie z tym sami. Z pewnością przyda nam się do tego myjka ciśnieniowa. Zanim jej użyjemy warto sprawdzić czy przypadkiem dach nie posiada żadnych rys – wszystkie tego typu uszkodzenia należy zabezpieczyć specjalną farbą renowacyjną, która jest dopasowana kolorystycznie do powłoki pokrycia. Po jej wyschnięciu możemy kontynuować prace porządkowe. Pamiętajmy o tym etapie ze względu na zdradliwe ogniska korozji – z roku na rok będą się one powiększały i niszczyły kolejne warstwy, aż dojdzie do perforacji. Do mycia dachu podchodzimy tak jak do mycia samochodu: usuwamy brud od góry do dołu. Aby zachować tę zasadę musimy wejść na dach, ponieważ woda powinna ściekać od kalenic do dołu i na boki połaci. Poruszając się po dachu należy zachować szczególną ostrożność ze względu na bezpieczeństwo, ale nie tylko. Aby nie porysować czy powyginać blachodachówek powinniśmy stawiać stopy w zagłębieniach. Zwróćmy również uwagę na odpowiednie obuwie, powinno posiadać miękką podeszwę. Większość zanieczyszczeń z łatwością usuniemy samą wodą pod ciśnieniem. Do trudniejszych zabrudzeń można użyć miękkiej szczotki – ważne, aby nie porysować powierzchni blachy. Dopuszczone są również do użytkowania detergenty, ale zwróćmy uwagę na to z czego korzystamy, ponieważ nie każda „chemia” się nadaje. Najlepiej sprawdzą się środki specjalne środki do czyszczenia połaci dachowych lub przeznaczone do powierzchni powlekanych (szampon samochodowy z woskiem). Bezpieczny jest także biały alkohol. Wystrzegajmy się płynu do naczyń. Może wydawać się dobrym pomysłem, jednak w ich składzie często można znaleźć środki nabłyszczające oraz chroniące skórę. Pamiętajmy: zanim zastosujemy jakikolwiek detergent, sprawdźmy jego działanie na niewielkiej powierzchni blachodachówki w mało-widocznym miejscu.

Jak usunąć porosty i mech z blachodachówki?
Zielony nalot jest nieco trudniejszy do usunięcia. Najpierw należy namoczyć zabrudzone miejsce. Miękką szczotką lub myjką ciśnieniową pozbywamy się części porostów. W ten sposób przygotowaną powierzchnię pokrywamy środkiem biobójczym, który usuwa całkowicie nalot i zapobiega jego powstawaniu. Na rynku znajdziemy także wiele preparatów, które można zastosować bezpośrednio na mchy i glony, dlatego warto przed użyciem przeczytać wytyczne co do sposobu użycia. Przede wszystkim jednak pamiętajmy o zachowaniu zasad bezpieczeństwa – oczy i ręce powinny być chronione.

Blachodachówka bez rdzy
Jeśli zdarzy się, że na pokryciu dachowym pojawi się rdza należy natychmiastowo reagować. Powinniśmy usunąć nawet niewielkie ogniska – w ten sposób zapobiegamy dalszej destrukcji blachy. Do pozbycia się rdzy będzie nam potrzebna druciana szczotka lub papier ścierny. Jeśli posiadamy szlifierkę, również możemy z niej skorzystać. Po usunięciu rdzy warto przetrzeć to miejsce preparatem antykorozyjnym oraz zamalować farbą zaprawkową proponowaną przez producenta blachodachówki.

źródło: informacja prasowa Pruszyński Sp. o.o.

Projekt i wykonanie EVIONICA