Nowej, wiosennej propozycji Ceramiki Tubądzin towarzyszy nuta baśniowości i dziecięcej beztroski, z jakimi się kojarzy odkrywanie tego, co niepoznane, marzycielskie i ulotne. Ciepłe, odprężające barwy i kwieciste wzory wprowadzą do wnętrza oddech, świeżość i radość z budzącej się do życia natury.
Przy tworzeniu najnowszej kolekcji w formacie 30 x 75 cm jej autorka, Agnieszka Michalak, zainspirowała się estetyką angielskiego domu. Projektantka odeszła jednak od ciężkich dekoracji i intensywnych, tapetowych zdobień na rzecz lekkich, akwarelowych obrazów. Dzięki temu Mild Garden nabrała zupełnie odmiennego kolorytu – łagodność i delikatność motywów kwiatowych przeplatają się tu z ponadczasową bielą oraz boazeryjnymi akcentami, tworząc wyjątkowo eteryczne i zmysłowe zestawienie.
Inspiracja do Mild Garden przyszła nagle. „Tajemniczy ogród” Frances Hodgson Burnett, który nieoczekiwanie trafił w moje ręce, urzekł mnie nie tylko opowieścią o dziewczynce odkrywającej ogród pełen róż, ukryty na posesji jej wujka, bogatego lorda. Historia ta stworzyła także wyobrażenie gabinetu samej autorki – typowo brytyjskiego wnętrza, z ciemną boazerią i ścianami niemalże uginającymi się od kwiecistych tapet, w stylu Morrisa. W swoim projekcie chciałam odczarować angielską stylistykę, dodając jej światła i lekkości. Ciężki kwiatowy wzór zamieniłam na delikatniejszy, którzy kojarzył mi się z polską łąką. Dzięki temu kolekcja stała się sielska, spokojna i kobieca, ale zachowała jednocześnie angielski charakter – mówi Agnieszka Michalak, projektantka wzornictwa Ceramiki Tubądzin.
Subtelna i romantyczna kolekcja Mild Garden kojarzy się ze szlachetną tapetą, udekorowaną kwiatami, która dodaje wnętrzu wyrazistości, a przy tym otula je miękkością i ciepłem. Dwa motywy florystyczne, przedstawione w malowniczy sposób, to zaproszenie do podróży w czasie, powrotu do świata wspomnień i zachwytów. Z jednej strony odnajdziemy tu piękny kwiatowy ogród w formie pastelowej akwareli, z drugiej natomiast elegancki, monochromatyczny zielnik, z kruchymi, ażurowymi baldachami i grą półcieni.
Mild Garden to swoiste studium polskich kwiatów malowanych z natury. Delikatne, akwarelowe irysy oraz swobodne, nieregularne wzory ujęłam w kompozycji z przygaszonymi, półtransparentnymi pastelami, rezygnując z różu o mocnym, nasyconym kolorze. Dzięki temu kolekcja zyskała charakter akwarelowego obrazu, nabrała lekkości i ulotności. Dodatkowo struktura czerpanego papieru, jaką pokryte są płytki, sprawia, że przypominają one bardziej rękodzieło niż maszynowo drukowane tapety – mówi autorka kolekcji.
Oprócz 3-elementowych dekoracji ściennych (894 x 748 mm, cena 219,92 zł za szt.) w kolekcji znajdziemy także płytki w kształcie heksagonów – zarówno w wersji kwiatowej (19,93 zł za szt.), jak i w klasycznej bieli (17,96 zł za szt.).
Podstawę kolekcji stanowią natomiast białe płytki ścienne Mild Garden White 1 STR (124,85 zł za m2) i Mild Garden White 2 STR (139,97 zł za m2), o wymiarach 298 x 748 mm i grubości 10 mm. Pierwsza z nich ma strukturę czerpanego papieru, druga inspirowana jest klasyczną boazerią. Ich uzupełnieniem są listwy ścienne, nawiązujące do stylistyki angielskiej i dekoracyjnego wykończenia ścian. Dostępne są one w dwóch wariantach: Mild Garden 1 (115 x 298 mm, grubość 17 mm, cena 21,89 zł za szt.) oraz Mild Garden 2 (47 x 298 mm, grubość 10 mm, cena 15,87 zł za szt.). Wszystkie płytki mają wykończenie matowe.
Najnowsza kolekcja będzie się prezentować zjawiskowo we wnętrzach w stylu klasycznym, romantycznym oraz angielskim. Wprowadzi do aranżacji delikatność i przytulność, a także pierwiastek nostalgii i sentymentalnego zachwytu pięknem natury. Mild Garden to propozycja dla każdego, kto ceni stylizacje pełne spokoju, świetlistości, o subtelnej kolorystyce i z kojącymi, malarskimi motywami roślinnymi. W połączeniu z meblami o ciekawej formie, owalnymi bryłami i miękkimi materiałami przestrzeń zyska jeszcze więcej łagodności. Dodatek srebra, złota lub miedzi, oraz szklane elementy podkreślą ekskluzywność wnętrza, a naturalny wzór drewna, który idealnie uzupełnia kolekcję, będzie szlachetnym komponentem całości.
źródło: informacja prasowa
